niedziela, 2 czerwca 2013

#14

Po długim czasie niepisania witam was we własnej osobie. Tak tak, nic się nie zmieniło, to dalej ta sama ja, pozbawiona energii i chęci do życia. Chciałam zacząć tak entuzjastycznie, ponieważ siedzę aktualnie nad książkami i chwila relaksu, którą jest dzielenie się zwami moimi spostrzeżeniami ,jest porównywalna ze wspaniałą ambrozją, która, jak wiecie, dawała bogom wieczne życie. W moim życiu, jak zwykle, nie dzieje się nic wspaniałego. Jak zwykle spędzam go poszukując swojego powołania i talentu. Powoli dochodzę do wniosku, iż przy dzieleniu talentami zapomniałam ustawić się w kolejce. Mam nadzieję, że los jednak mnie zaskoczy i postawi przede mną coś, co wzbudzi moje zainteresowanie i co da mi szansę na szczęśliwe życie.
Jako że wczoraj był dzień dziecka, chciałam wszystkim, nie zależnie od wieku, stanu cywilnego i orientacji seksualnej złożyć najserdeczniejsze życzenia. Nie patrz na metrykę, pamiętaj, zawsze jesteś młody, dopóki masz szalone pomysły i przynajmniej próbujesz je realizować. Zawsze w myślach  powtarzaj sobie                                             _____________________________' FOREVER YOUNG' __________________________________

1 komentarz:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.