Ludzie, mam do was jedną prośbę... Nie bawcie się uczuciami innych. To nie jest zabawka, a jeśli jesteś jeszcze na tym etapie rozwoju, że ich potrzebujesz, to poproś rodziców, niech Ci kupią składaka czy co tam wolisz. Nie wszyscy są tak odporni . Nie każdy wzruszy ramionami i nie powie 'trudno'. Nie udawaj kogoś, kim nie jesteś, nie dawaj nadziei, że się zmieniłeś skoro tak nie jest. Nie wypowiadaj słów, które w gruncie rzeczy są płytką obietnicą . Nie buduj relacji, która już od początku skazana jest na porażkę. Mam wokół siebie ludzi, którym naprawdę zależy, tylko ja nie potrafię tego docenić. Przez Ciebie. I twoje słowa, które śmierdzą kłamstwem.
Chciałabym klasnąć rękami i zapomnieć o Twoim istnieniu.
Wiem, że nie jestem samotna w tym wszystkim. Znam osobę w tej samej sytuacji. Wspieramy się i próbujemy zapomnieć... Dwa lata minęły, a ja nadal pamiętam...Życzę jej większego szczęścia. enchantment---->love---->hope---->pain
Piosenka nijak ma się do posta, ale już tydzień siedzi mi w głowie, muszę się jej pozbyć......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.